Przejdź do treści

Trudne sytuacje na korcie

Przy okazji rozgrywanego w marcu turnieju w Londynie [10th Canary Wharf Squash Classic 2013] zebrało mi się na komentarz. Czy warto było śledzić rozgrywki na żywo? Finał Willstrop v. Barker rozpoczynał się w chwili, gdy na murawę Stadionu Narodowego wybiegały reprezentacje Polski i Ukrainy w piłce kopanej. Kto miał lepsze widowisko? A tak bardziej serio, oczywiście, że warto.


Są trzy elementy wpływające na jakość sędziowania. Znajomość przepisów, praktyka oraz czas poświęcony na analizę gry innych zawodników. Przepisy trzeba znać i dobrze do nich czasem wracać, a praktyka czyni mistrza. Jasne. Nie mniej istotnym elementem jest krytyczne, skoncentrowane na ocenie, oglądanie meczy i materiałów szkoleniowych.
We wspomnianym turnieju, podjąłem się sędziowania dwóch spotkań, oczywiście zdalnie i na swój użytek. Już w pierwszym secie meczu Matthew v. Barker było szesnaście decyzji: 13 Yes Let, 2 Stroke, 1 Conduct Stroke (za lekceważący gest pod adresem sędziego). W całym meczu (cztery sety) 37 decyzji! Kilka razy zdarzyło mi się mieć inne zdanie niż sędzia, ale dwaj profesjonalni komentatorzy też nie zawsze zgadzali się z podejmowanymi decyzjami. Pięciokrotnie był wykorzystany przy apelacji system Video Review. Trzy razy decyzja została utrzymana, ale dwukrotnie uznano apelację zawodnika (40% !). W drugim meczu, wspomniany finał i również cztery sety, decyzji było nieco mniej – 19. Ten kto próbował zdawać egzamin praktyczny na sędziego klubowego wie, że na mecze z taką ilością decyzji nie ma szans. A tu proszę, dwa mecze i prawie sześćdziesiąt decyzji. Naprawdę można poćwiczyć i się sprawdzić.
Zaletą PSA Squash TV jest jakość HD i materiały archiwalne, ale to nie jest reklama i nie namawiam do kupowania subskrypcji. W trakcie turniejów są alternatywne strony oferujące bezpłatny streaming w nieco gorszej, ale akceptowalnej jakości. Poza tym na YouTube jest masa materiału wideo. Zachęcam do oglądania. Zalety materiałów PSA Squash TV:

  • duża ilość decyzji sędziowskich,
  • widok z kilku kamer, powtórki w zwolnionym tempie, system Video Review,
  • profesjonalny komentarz.

I jeszcze o systemie Video Review. Nie udało mi się dotrzeć do przepisów wprowadzających ten system, ale zasady ogólne są jasne. W każdym secie zawodnik ma możliwość jednego odwołania się od decyzji sędziego do TMO (Television Match Official). Jeżeli apelacja zostanie uznana, zawodnik zachowuje możliwość ponownego apelowania do TMO, a w przypadku odrzucenia apelacji, traci to prawo. Przy stanie 10:10 zawodnicy ponownie uzyskują jedną możliwość skorzystania z systemu Video Review. Odwołanie do TMO przysługuje jedynie od decyzji Yes Let, No Let, Stroke. Nie dotyczy autów, piłek podwójnych i innych błędów. Zawodnik powinien apelować niezwłocznie, po usłyszeniu decyzji, z którą się nie zgadza.
Gdy Willstrop we wspomnianym finale zobaczył powtórkę akcji na telebimie i dopiero wówczas poprosił o Video Review, to sędzia mu odmówił, chociaż wyglądało na to, że decyzja była błędna i zostałaby zmieniona.
I teraz ciekawy materiał dotyczący systemu Video Review. Mecz Amr Shabana v. Miguel Angel Rodriguez.
Rodriguez zatrzymuje uderzenie i apeluje. Sędzia podejmuje decyzję Yes Let. W tym momencie obydwaj zawodnicy mają prawo apelować do TMO. Widać, że Rodriguez zaakceptował decyzję, ale Shabana uważa, że powinien być No Let i domaga się Video Review. W wyniku apelacji decyzja zostaje zmieniona na Stroke.
Jest to (moim zdaniem) bardzo poważny błąd formalny. I nie ma żadnego znaczenia, czy pierwotna decyzja Yes Let była prawidłowa, czy też nie. Naruszona została tu jedna z istotnych zasad prawa – zakazu reformationis in peius, czyli zakazu orzekania na niekorzyść apelującego. Jak wspomniałem wcześniej, nie dotarłem do przepisów o Video Review, ale jestem gotów postawić dobrą whiskey osobie, która wykaże, że się mylę. Ideą apelacji, jest wniesienie sprzeciwu, a efektem, albo jego uznanie, albo odrzucenie i utrzymanie w mocy pierwotnej decyzji. A tu wygląda tak, jakby Shabana został ukarany za to, że się nie zgodził z decyzją sędziego. Gdyby nie było systemu Video Review, podyskutowałby z sędzią sugerując, że przeciwnik mógł zagrać, sędzia by potwierdził swoją decyzję uzasadniając ją jakoś i zostałoby Yes Let. Słuszną była uwaga Shabany, że to była jego apelacja. Gdyby o Video Review prosił Rodriguez, to byłaby zupełnie inna historia. Swoją drogą, ciekaw jestem, czy pomysłodawcy przewidzieli w przepisach sytuację, gdy obaj zawodnicy jednocześnie proszą o Video Review.
Może któryś z czytelników zna lub znajdzie rozwiązanie tej kwestii.
Kontrowersje dotyczące decyzji sędziowskich są niestety immanentną cechą squasha, ale tym razem nie mam żadnych wątpliwości, że w opisanym przykładzie TMO popełnił błąd. I nie chodzi w tym przypadku o wymądrzanie się (no może trochę), ale o zachęcanie do oglądania, zastanawiania się i dyskutowania. Do interesowania się tematyką sędziowania w ogóle. Im lepiej będziemy wszyscy obeznani z tematem, tym mniej będzie sporów i waśni na kortach.

Autor ma wykształcenie prawnicze i sporą praktykę w sędziowaniu oraz certyfikat Club Referee U.S. Squash.


Canary 2013

16 Komentarz

Cytuję:
Jak widać czasem samo wykształcenie, praktyka i certyfikaty nie decydują o tym kto ma rację.

Co lub kto decyduje? Może Ty??? To, że nie posiadasz wiedzy prawniczej, już ustaliliśmy. Googlowanie tu nie pomoże. To, co wydaje Ci się jasne, zawiera lukę prawną. Jest ona istotna dla prawnika, a nieistotna dla zawodników, bo sytuacja przedstawiona na filmie jest ewenementem.

Problem z jednoznacznością przepisów ujawnia się, gdy CR ogłasza Yes Let, zawodnik żąda weryfikacji decyzji, uważając że jest No Let, a Video Review Official (VRO ew. TMO) uznaje, że jest Stroke (lub zawodnik domaga się Stroke, a VRO uznaje No Let).

Przy aktualnie obowiązujących przepisach, w sytuacji przedstawionej na filmie, CR powinien ogłosić: Stroke, decision overruled, Shabana has 1 review remaining. Nie czujesz, że coś jest nie tak? Shabana nie miał racji, a zachował Video Review. O ile sędzia postąpił zgodnie z przepisami, bo na filmie niestety tego nie ma.

System został stworzony po to, aby zawodnik mógł zakwestionować decyzję sędziów. Jeżeli miał rację uważając, że decyzja była błędna i zostanie ona uchylona, to zachowuje możliwość kolejnego odwołania (Each player has one review per game; if the original decision is overruled, the player retains the review). Koncepcja tego systemu oparta jest na dwuinstancyjności postępowania, a jedną z jego istotnych zasad jest zakaz orzekania na niekorzyść odwołującego się.

Są dwa rozwiązania tej sytuacji (gdyby tylko komuś na tym zależało).

  1. Uznanie, że decyzja trzech sędziów jest anulowana, a VRO podejmuje nową decyzję, w tym również na niekorzyść apelującego.
    Należałoby uzupełnić punkt pierwszy przepisów:
    Każdy zawodnik ma jedno Video Review; jeżeli oryginalna decyzja zostanie uchylona NA KORZYŚĆ ZAWODNIKA, to zachowuje on możliwość ponownego wykorzystania Video Review. Jeżeli oryginalna decyzja zostanie utrzymana lub uchylona na niekorzyść zawodnika, traci on możliwość korzystania z Video Review. (W zasadzie wystarczy pierwsze zdanie, ale można uzupełnić drugim, dla „nieprawników”).
    I w sytuacji na filmie CR ogłosiłby wówczas: Stroke, decision overruled, Shabana has no review remaining
  2. Uwzględnienie zakazu orzekania na niekorzyść apelującego
    Na dużych turniejach boczni sędziowie mają elektroniczny system informowania sędziego centralnego o swojej decyzji. Ani zawodnicy, ani publiczność nie widzą, czy decyzja była jednomyślna, czy wręcz odwrotnie. Decyzja VRO powinna być również przesyłana do CR. Jeżeli zawodnik kwestionował decyzję Yes Let uważając, że było No Let (jak Shabana), a VRO widział Stroke, to decyzja CR powinna być: Yes Let, decision upheld, Shabana has no review remaining.

Oba rozwiązania są dopuszczalne. Prościej wytłumaczyć się nie da.

I daruj sobie ogłaszanie kto ma rację: „Na podstawie korespondencji z Rodem Symingtonem (Director WSF Rules Commission) mogę stwierdzić, że nie masz racji!”. Człowieku, co to za argument??? Gdybyś zacytował, co Dyrektor napisał, mógłbym się ewentualnie do tego odnieść. Ale nie sądzę, żeby było do czego. Po zgłoszeniu do WSF zauważonego problemu, otrzymałem odpowiedź:
„I understand your point, but I don’t think that PSA players know so much about the law! I think it is better that we keep everything as simple as possible. Best regards, Rod Symington”
To miałby być jakiś dowód??? Litości.

Cytuję:
Miałem już nie zabierać głosu …

Może faktycznie daj już sobie spokój. Ja czuję się zobowiązany do udzielenia wyczerpującej odpowiedzi na każdą krytykę. Nawet anonimową.

15 Komentarz

Cytuję:
P.S. Kuba R. pomógł mi dotrzeć do przepisów dotyczących Video Review i jak się okazało, sytuacja, którą opisałem jest nieuregulowana (tzw. luka prawna), dlatego powinna być interpretowana tak jak to przedstawiłem w artykule, czyli zgodnie z regułami prawa.

Miałem już nie zabierać głosu po komentarzu #16 ale nie lubię jak ktoś wprowadza innych w błąd – nieważne czy świadomie czy też nie. Na podstawie korespondencji z Rodem Symingtonem (Director WSF Rules Commission) mogę stwierdzić, że nie masz racji!

Procedura jest jasna i prosta.
1-Każdy zawodnik może jeden raz na gem zgłosić „Video review”. Jeżeli pierwotna decyzja zostanie odrzucona – zachowuje prawo do kolejnego zgłoszenia.
2-Powtórka spornej sytuacji wyświetlana jest na ekranach.
3-TMO analizuje sytuację nie biorąc pod uwagę decyzji głównego sędziego i wydaje własną, która jest ostateczna. Jest ona wyświetlana na ekranach.
4-Główny sędzia ogłasza „Yes, Let/No Let/Stroke decision upheld, (player’s name) has no review remaining”; or “Yes, Let/No Let/Stroke decision overruled, (player’s name) has 1 review remaining.”
5-Przy stanie 10-all sędzia ogłasza, że każdy zawodnik ma 1 możliwość zgłoszenia „Video review” (nie wykorzystane wcześniej „nie przechodzą” dalej).

PS: Jak widać czasem samo wykształcenie, praktyka i certyfikaty nie decydują o tym kto ma rację.

14 Komentarz

Cytuję Roberta:
Cytuję Grzegorza:
Z tego co wiem to TMO nie wie jaka była pierwotna decyzja sędziego stąd takie sytuacje się zdarzają.

Oglądam sporo meczy, ale z opisaną sytuacją się nie spotkałem. Wydaje mi się mało prawdopodobne – TMO musiałby śledzić mecz z wyłączonym dźwiękiem. No, ale to byłoby wyjaśnienie. Jeszcze tylko jakieś źródło w postaci przepisów i zapraszam po odbiór obiecanego trunku

Przy okazji lektury: Refereeing blog – Daryl Selby, tekst dostępny na stronie (link nieaktualny) / (polecam) znalazłem wypowiedź, która świadczy o tym, że TMO zna decyzję sędziów zanim zacznie ją analizować z wykorzystaniem Video Review. Cytat: „I feel the video review has been mostly positive but I think the video referee needs to either not know the decision that’s been made so not have been influenced already”. A contrario, TMO wie jaką decyzję podjęli sędziowie.

P.S. Kuba R. pomógł mi dotrzeć do przepisów dotyczących Video Review i jak się okazało, sytuacja, którą opisałem jest nieuregulowana (tzw. luka prawna), dlatego powinna być interpretowana tak jak to przedstawiłem w artykule, czyli zgodnie z regułami prawa.

13 Komentarz

Cytuję:
Tu NIE MA CZEGO INTERPRETOWAĆ …

Odnosząc się do zasady zakazu reformationis in peius – z tego co wiem to nie dotyczy ona np. decyzji kasacyjnych… Potraktuj „Video Review” jako wniosek o przekazanie sprawy do PONOWNEGO rozpatrzenia przez TMO…

1.Interpretacja , inaczej wykładnia, jest ustalaniem znaczenia przepisu i ma miejsce zawsze. Czytasz przepis, dokonujesz jego interpretacji (proces myślowy) i stosujesz. Napisałem, że nie można DOWOLNIE interpretować przepisów, bo istnieją ustalone zasady.
2.W procesie kasacyjnym również obowiązuje zasada zakazu reformationis in peius.
3.Po przekazaniu sprawy do ponownego rozpatrzenia, jeżeli apelowała tylko jedna strona, nie można pogorszyć jej sytuacji (chyba, że przepisy stanowią inaczej). Ta sama zasada.

Moim zdaniem NIE WIESZ i jeszcze zupełnie niepotrzebnie pouczać próbujesz. I ta pewność siebie…
Co najśmieszniejsze, dyskutujemy o przepisach, których nie można odnaleźć. Dlatego dopuszczam, że mogę się mylić i nawet nagrodę ufundowałem dla odkrywcy mojego błędu. Ale to nie Ty

Na koniec cytat z PSA dotyczący wprowadzenia systemu Video Review.
Players are allowed one appeal per game, which remains live following a successful appeal.
I z samych przepisów – sędzia ogłasza:
Decision upheld. Player X has 0 review remaining. (apelacja odrzucona)
Or
Decision overruled. Player X has 1 review remaining. (successful appeal)

Logika podpowiada, że successful appeal, to wtedy gdy sędzia główny się mylił i jego decyzja została zmieniona. Czyli Shabana miał successful appeal. Pogratulować sukcesu.

Dlatego właśnie zająłem się omówieniem tego przypadku. Bo jest ciekawy, niejednoznaczny . Przekonać mnie mogą jedynie przepisy. Poza tym, moja racja jest mojsza

12 Komentarz

Cytuję:
A ja nie zgadzam się na takie stosowanie analogii

Masz do tego święte prawo!

Cytat:
Po pierwsze, w „normalnych” przepisach przy przeszkadzaniu (interference) apelować może tylko uderzający…
I nic się tu nie zmieniło. W omawianym przypadku to przecież Rodriguez zgłosił „leta”

Cytat:
… a decyzja sędziego jest ostateczna.

W tym miejscu wprowadzono zmianę. Zawodnik (każdy) może (kwestionując prawidłowość oceny sytuacji a co za tym idzie decyzję sędziego „stołkowego”) poprosić o analizę i decyzję dodatkowego sędziego czyli TMO, którego decyzja jest OSATATECZNA!

Cytat:
Wprowadzając nowe uregulowania powinno się je dokładnie opisać.
W pierwszej chwili miałem wątpliwości czy są one jasne, ale po zastanowieniu się uważam je za proste i oczywiste.

Cytat:
Ale jeszcze raz powtarzam, nie można dowolnie interpretować przepisów, na zasadzie wydaje mi się. Są zasady (o jednej z nich wspomniałem) i jeżeli chce się od nich odstąpić, należy to wyraźnie sformułować.

Tu NIE MA CZEGO INTERPRETOWAĆ. To te „normalne” przepisy są w wielu miejscach mało czytelne i wręcz prowokują do interpretacji! Gdybym miał jeszcze raz napisać mój pierwszy komentarz NA PEWNO nie pojawiły by się słowa „moim zdaniem” – reszta pozostałaby bez zmian.
Odnosząc się do zasady zakazu reformationis in peius – z tego co wiem to nie dotyczy ona np. decyzji kasacyjnych. I właśnie tu jest miejsce na analogię Potraktuj „Video Review” jako wniosek o przekazanie sprawy do PONOWNEGO rozpatrzenia przez … TMO.

I to by było na tyle

11 Komentarz

Cytuję:
Dla mnie uchylenie decyzji oznacza tu przyjęcie INNEJ niż wcześniej ogłoszona!
BTW zgodnie z przepisami zawodnik zgłaszając apelację musi liczyć się z podjęciem przez sędziego jednej z TRZECH decyzji!.

A ja nie zgadzam się na takie stosowanie analogii Po pierwsze, w „normalnych” przepisach przy przeszkadzaniu (interference) apelować może tylko uderzający, a decyzja sędziego jest ostateczna. Wprowadzając nowe uregulowania powinno się je dokładnie opisać. Według mnie bardziej to przypomina sytuację zawodnika, który apeluje po przegranej wymianie zgłaszając, że był aut, piłka podwójna lub inny błąd. Jeżeli sędzia jest pewny, że błędu nie było, apelację odrzuca. Jeżeli nie jest pewien, powinien zezwolić na powtórzenie wymiany. Ale jeszcze raz powtarzam, nie można dowolnie interpretować przepisów, na zasadzie wydaje mi się. Są zasady (o jednej z nich wspomniałem) i jeżeli chce się od nich odstąpić, należy to wyraźnie sformułować.

10 Komentarz

Cytuję:
Ale nawet w tych skromnych przepisach napisane jest, że decyzja jest uchylona (overruled) albo utrzymana (upheld). Czyli odwołanie dotyczy decyzji, a nie ponownej oceny sytuacji na korcie. Utrzymana to wiadomo, ale uchylona może być tylko na korzyść odwołującego się.

Dla mnie uchylenie decyzji oznacza tu przyjęcie INNEJ niż wcześniej ogłoszona!
BTW zgodnie z przepisami zawodnik zgłaszając apelację musi liczyć się z podjęciem przez sędziego jednej z TRZECH decyzji! Oceniając sytuację na STROKE i zatrzymując grę zgłaszam apelację słowami „let please” a nie „stroke please”. Sędzia przyznaje mi rację wydając decyzję STROKE, nie zgadzając się zaś z moją oceną może ogłosić „neutralne” YES LET albo „negatywne” NO LET. Nie można stosować tu określenia „kara” albo „nagroda” dla zawodnika.

Zgłoszenie VIDEO REVIEW jest pewnym sensie aktem desperacji jednego z zawodników, który ma nadzieję, że TMO korzystając z możliwości spojrzenia na sporną sytuację z różnych stron (a nie tylko „od tyłu”) i w zwolnionym tempie wyda inną decyzję niż sędzia „na stołku”.
W sytuacji z meczu Shabana przechytrzył i stracił! W ferworze walki zapomniał, że kwestionując YES LET może nie tylko zyskać (NO LET) ale i stracić (STROKE). Rodriguez wykazał się tu rozwagą i zrezygnował z apelacji o wątpliwy (we własnej ocenie) punkt na rzecz powtórzenia wymiany.

9 Komentarz

Cytuję:
… Czyli Shabana zakwestionował decyzję sędziego i wnioskował o ocenę sytuacji przez TMO, który ocenił ją inaczej i była to decyzja ostateczna.

Ale nawet w tych skromnych przepisach napisane jest, że decyzja jest uchylona (overruled) albo utrzymana (upheld). Czyli odwołanie dotyczy decyzji, a nie ponownej oceny sytuacji na korcie. Utrzymana to wiadomo, ale uchylona może być tylko na korzyść odwołującego się.

Cytuję mac:
A ja z „innej beczki”. Uważacie, że to powinien być faktycznie stroke, czy raczej let, bo ja mam mimo wszystko wątpliwości, uwzględniając poziom zawodników
.

Ja bym dał Yes Let.

8 Komentarz

Cytuję:
Uważacie, że to powinien być faktycznie stroke, czy raczej let, bo ja mam mimo wszystko wątpliwości, uwzględniając poziom zawodników.

Moim zdaniem TMO podjął słuszną decyzję i nie ma znaczenia poziom prezentowany przez zawodników. Przepisy gry w squasha nie zawierają żadnych odniesień do umiejętności graczy!!!

7 Komentarz

Sorry ale wycięło mi linka:

6 Komentarz

Cytuję:
Jeszcze tylko jakieś źródło w postaci przepisów …

Jedynie to udało mi się znaleźć.
Czyli Shabana zakwestionował decyzję sędziego i wnioskował o ocenę sytuacji przez TMO, który ocenił ją inaczej i była to decyzja ostateczna.

5 Komentarz

A ja z „innej beczki”. Uważacie, że to powinien być faktycznie stroke, czy raczej let, bo ja mam mimo wszystko wątpliwości, uwzględniając poziom zawodników.

4 Komentarz

Cytuję:
Z tego co wiem to TMO nie wie jaka byla perwotna decyzja sędziego stąd takie sytuacje się zda
rzają.

Oglądam sporo meczy, ale z opisaną sytuacją się nie spotkałem. Wydaje mi się mało prawdopodobne – TMO musiałby śledzić mecz z wyłączonym dźwiękiem. No, ale to byłoby wyjaśnienie. Jeszcze tylko jakieś źródło w postaci przepisów i zapraszam po odbiór obiecanego trunku

3 Komantarz

Z tego co wiem to TMO nie wie jaka była pierowtna decyzja sędziego stąd takie sytuacje się zdarzają.

2 Komentarz

Cytuję:
… Innymi słowy TMO nie ocenia spornej decyzji sędziów tylko sporną sytuację w trakcie gry.

Jeżeli jest tak jak sugerujesz, bardzo bym się zdziwił (i obiecane whiskey stawiam). Byłaby to niespotykana chyba nigdzie indziej konstrukcja prawna. W squashu apelacja jest jak skarga do sądu pierwszej instancji. Sędzia ocenia zdarzenie i może wydać dowolne orzeczenie: No Let, Yes Let lub Stroke. System Video Review jest jak druga instancja. Odwołujący się zarzuca sędziemu podjęcie błędnej decyzję. TMO powinien albo uznać te zarzuty, albo je odrzucić. Decyzja na niekorzyść odwołującego się jest sprzeczna z przywołaną przeze mnie zasadą prawną, a wyjątki od niej są niezwykle rzadkie i muszą być wyraźnie wskazane w przepisach. No właśnie, czy ktoś może wskazać przepisy dotyczące Video Review?

1 Komentarz

W squashu każda apelacja może skutkować jedną z 3 decyzji, która jest wynikiem oceny sytuacji przez sędziego/sędziów, i nie ma znaczenia KTO apelował. Moim zdaniem odwołanie się do decyzji TMO jest tylko zakwestionowani em prawidłowości tej oceny przez sędziów „kortowych” i zdaniem się na decyzję arbitra, który mając do dyspozycji możliwość obejrzenia spornej sytuacji z różnych stron i w zwolnionym tempie podejmuje WŁASNĄ, NIEZALEŻNĄ decyzję (też jedną z 3 możliwych). Innymi słowy TMO nie ocenia spornej decyzji sędziów tylko sporną sytuację w trakcie gry.

Artkuł pochodzi z zasobów internetu i powstał jako cykl „ocalmy przed zapomnieniem”